Kiedy miałem 1 miesiąc moi rodzice zginęli(nie wiem czemu mój tata zginą bo to był pies) i ja zostałem sam cała moja wataha umarła. Po 1 roku ludzie mnie porwali. Musiałem walczyć z psami

Uciekłem po 2 latach mój kolega został oswojony przez ludzi a ja się na to pad szałem

i uciekłem.Potem założyłem tą watahę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz