wtorek, 3 czerwca 2014

Od Cyryla PORWANIE cz.2

Byłem na spacerze, usłyszałem jakiś łomot pobiegłem za tym i zobaczyłem myśliwych, jeden powiedział:
-Ej tam jest jakiś pies!
Zaatakowały mnie ich psy i jeden powiedział:
-Musisz iść z nami!
Byliśmy w jakiejś wiosce, Nagle zaczął padać śnieg ten pies (Hugi) Powiedział:
-Musimy cię przetrenować!
-?!
-Będziesz walczył z naszą alfą, on oceni czy tu się nadajesz inaczej możesz zginać.
-Jak to?!
-Proszę cię! Nie bądź głupi!
-Wcale nie jestem głupi!!!
-Hmmm...Idę po alfę chyba się przydasz!
Przyszedł ich alfa wyglądał mi znajomo i był dość stary schylił się i powiedział:
-Kim jesteś? Bo ja Alaros.
-A co cię to???!!!??!!??
-Ej! Nie rzucaj się!
-Dobra, jestem Cyryl a ty chyba moim znajomym...
-Cyryl? To ty?!
-Tak!Jesteś moją starą Alfą z watahy!
-...
-I co?
-Co?
-Gadaj gdzie moja matka i ojciec a Amanda?!!!?!
-Wrrr...
-??!!
-Dobra powiem ci...
-Gadaj!!!!!!!
-...
Cdn..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz