-Wiem!-usłyszałem jej wycie
Ja zawyłem jeszcze głośniej i pobiegłem do jaskimi.Krzyknąłem do Fire:
-Nie opuszczaj nas!
-Kiba?
-Proszę zostań z nami,bez Ciebie nie będę wstanie żyć,kocham Cię bardzo mocno.Moje serce dla Ciebie i szczeniąt jest większe niż kosmos a on się nigdy nie kończy.Obiecuję,że bardziej będę o Was dbał i opiekował się wami tylko nas nie opuszczaj a jak powierz nie wiem to dam Ci czas się zastanowić dostaniesz nawęd dwa lata tylko proszę nie zostawiaj mnie i szczeniaków samych-rozpłakałem się
(Fire?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz