-Ty jesteś partnerem Fire?!
-Wr... tak!
-To Cię zabiję!
Ugryzł mnie w kark i rzucił.Byłem osłabiony a teraz jeszcze bardziej,zobaczyłem ślady Fire.Ugryzłem go w szyję i urwałem głowę.Wstałem i zawyłem,nagle zawyła Fire.Biegłem tam z całych sił.Padłem przy Fire,spytała z przerażeniem:
-Kiba?Czemu jesteś tak krwawisz?-zawyłem i wstałem:
-Bo..bo Cię szu...szu...szukałem
-Ale po co?
-B...o Ci...Cię koch...kocham i chcę dla Ciebie zrobić jak najlepiej wybieraj kogo chcesz dla mnie liczy się twoje szczęście a nie moje
(Fire?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz